Rozdział 14:
- Przepraszam ale nie umiem udawać przed nim.
-Daj spokój jeśli mam być szczera Twój brat to idiota, spotkałam się z nim i chciałam mu jak delikatnie dać do zrozumienia, że ja to Clara, Clara to ja a on nic rozumiesz nic zero... Myślisz ze on jest serio taki głupi czy udaje ze nie widzi tego.
- Dulce spokój nasz uratuje, Ja muszę się opanować gdy z nim rozmawiam ty też. W sumie nie można Mu powiedzieć tego aż tak bardzo wprost bo się złamie, Chrisopher jest bardzo delikatny mimo że tego nie widać. Jest moim bratem bliźniakiem a ja czuje ze on.. Dulce on się zakochał i nie chce widzieć tego co ja widzę co my wszyscy widzimy. Kocha Cię kocha w Tobie ta tajemniczość i nie chce sam w sobie powiedzieć że nie jesteś taka idealna. Jego życie polegało na imprezach teraz chodzi na coś z gotowaniem nie wiem kursy czy coś. Wiem tyle ciągle mnie krytykuje, że nie umiem nic robić. - Dulce się zaczęła się śmiać przypomniała sobie moment gdy Christohper dla niej gotował robił to z taką wielką pasją i zaangażowaniem to był piękny widok, bo gdy ktoś robi to co kocha musi być bardzo szczęśliwy.- Drąży temat Ciebie ja czasem się mylę nie wiem czy on mówi o tobie, czy w sumie też o Tobie bo on cały czas mówi o Tobie.
- Muszę dokładnie przemyśleć jak mu to powiedzieć, nie chce go ranić, to Twój brat dlatego powiem to najdelikatniej jak będę umiała a później wyjdę Anglia, Francja nie wiem gdzie oby tylko zapomniał o mnie.
- Mam nadzieję ze na prawdę zapomni o tym uczuciu i ułoży sobie życie z kobietą, która nie ma dwóch twarzy.
-Oby tylko powiem ci tak szczerze ciężko mi zrozumieć dlaczego akurat wybrał minę
- Dulce on nie wiem na prawdę po prostu musisz mieć w sobie to coś. Wiele dziewczyn widziałam zazwyczaj przeprowadzał puste blond lalki, które nawet nie potrafiły powiedzieć dzień dobry.
- Chłopcy lubią takie.
- Jak widać Ucker chyba przestaje.
-Daj spokój jeśli mam być szczera Twój brat to idiota, spotkałam się z nim i chciałam mu jak delikatnie dać do zrozumienia, że ja to Clara, Clara to ja a on nic rozumiesz nic zero... Myślisz ze on jest serio taki głupi czy udaje ze nie widzi tego.
- Dulce spokój nasz uratuje, Ja muszę się opanować gdy z nim rozmawiam ty też. W sumie nie można Mu powiedzieć tego aż tak bardzo wprost bo się złamie, Chrisopher jest bardzo delikatny mimo że tego nie widać. Jest moim bratem bliźniakiem a ja czuje ze on.. Dulce on się zakochał i nie chce widzieć tego co ja widzę co my wszyscy widzimy. Kocha Cię kocha w Tobie ta tajemniczość i nie chce sam w sobie powiedzieć że nie jesteś taka idealna. Jego życie polegało na imprezach teraz chodzi na coś z gotowaniem nie wiem kursy czy coś. Wiem tyle ciągle mnie krytykuje, że nie umiem nic robić. - Dulce się zaczęła się śmiać przypomniała sobie moment gdy Christohper dla niej gotował robił to z taką wielką pasją i zaangażowaniem to był piękny widok, bo gdy ktoś robi to co kocha musi być bardzo szczęśliwy.- Drąży temat Ciebie ja czasem się mylę nie wiem czy on mówi o tobie, czy w sumie też o Tobie bo on cały czas mówi o Tobie.
- Muszę dokładnie przemyśleć jak mu to powiedzieć, nie chce go ranić, to Twój brat dlatego powiem to najdelikatniej jak będę umiała a później wyjdę Anglia, Francja nie wiem gdzie oby tylko zapomniał o mnie.
- Mam nadzieję ze na prawdę zapomni o tym uczuciu i ułoży sobie życie z kobietą, która nie ma dwóch twarzy.
-Oby tylko powiem ci tak szczerze ciężko mi zrozumieć dlaczego akurat wybrał minę
- Dulce on nie wiem na prawdę po prostu musisz mieć w sobie to coś. Wiele dziewczyn widziałam zazwyczaj przeprowadzał puste blond lalki, które nawet nie potrafiły powiedzieć dzień dobry.
- Chłopcy lubią takie.
- Jak widać Ucker chyba przestaje.
-Co to znaczy ?
- Dulce mam być szczera Ucker pogubił się w swoim uczuciach sam nie wie czego chce, to skaplikowana ale on się zakochał i to jest straszne.
- Dla mnie miłość nie istnieje i nigdy nie będzie istniała.Wiem że cię to boli ale ja udaje tylko Dulce w prawdziwym życiu wolałabym bym być Clarą. Wolna, nie interesuje się uczuciami innych ludzi mam to gdzies. Sama zaprzeczam sobie.
- Nie wiem co mam powiedzieć ale mogę ci tylko podziękować, bo Ucker dzięki Tobie się zmienił, zmienił się na lepsze. Mimo wszystko jestem Ci za to bardzo wdzięczna.
- Mi nie masz za co, on po prostu zaczął być sobą przestał udawać osobę która nigdy nie był. Jednak ja nadal wole nie być sobą.
***
niby nie zaproszę na ślub a gadają ze sobą . Ucker to idiota jak może nie widzieć oczywistego jemu się podoba Clara czyli w sumie prawdziwa Dulce tak jak wyczytałam.. A Dulce niech się ogarnie bo mi się nie podoba jej wersja.Ona go kocha tylko udaje nieczułą zdzirę bo sama się boi co czuje i to z niej wychodzi nieodpowiedzialna osoba raniąca ludzi. A podobno to Ucker jest świnią.
OdpowiedzUsuńŻałuje ze nie piszesz dłuższych tych opowiadań :(
Są świetne, bo tyle emocji we mnie pobudzają :)
Dodaj szybko kolejny :D
Nie przestawaj pisać :) :D
Wszystko super , ciekawie piszesz ale stanowczo za krótko .:)
OdpowiedzUsuńojj, kochana ale nas rozpieszczasz swoimi rozdziałami :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy rozdział i już nie mogę się doczekać kolejnego. ;) :P
OdpowiedzUsuńKurcze, nie rozumiem Dulce. Serio można być tak twardym, ślepym i głupim żeby nie zakochać się w Uckerze? No przecież to niemożliwe! Przecież on jest idealny <3 Mi się wydaje ,że ona już sama nie do końca wie czego chce. Albo po prostu ja jej nie rozumiem. Ona w końcu tak na prawdę jest Dulce czy Clarą? Którą z nich udaje? No nie wiem. A żebym się dowiedziała czegoś więcej potrzebny jest kolejny rozdział ,więc czekam ;)
OdpowiedzUsuńKiedy dodasz następny ?
OdpowiedzUsuńMyślę ze w środę :)
UsuńCo tak późno dodaj jutro :)
UsuńTermin jest na środę nic tego nie zmieni
UsuńAj ta Dula... Normalnie jakby miała jakieś rozdwojenie jaźni (czy jak to tam xD). Jest dwoma osobami na raz i to zupełnie różnymi, to dziwne. Ucker powinien się dowiedzieć prawdy, ale w sumie aż się boję jego reakcji... Na pewno go tym zrani, ale chyba lepsze to niż życie w kłamstwie. No dobra, lecę dalej ;)
OdpowiedzUsuńDenerwuje mnie Dulce, w końcu jakby nie patrzeć musiała coś poczuć, ale nie ona woli udawać. No po prostu nerw mnie złapał, taką dokładnie pustą lalę z siebie robi wrr. Pierwszy raz w opku bardziej denerwuje mnie Dulce niż Ucker xd
OdpowiedzUsuń